Temat domowej produkcji kosmetyków jest niezwykle interesujący, ale przy tym również wydaje się być niezmiernie głęboki - okazuje się, że każda kobieta w mniejszym lub większym stopniu produkuje kosmetyki na własny użytek. Najczęściej są to jakieś specyfiki do czyszczenia cery i zmywania makijażu, czasami są to naprawdę wymyślne odżywki do włosów (tak jak na przykład pachnąca dość... osobliwie mieszanka ekstraktów z pokrzywy i liści brzozy), zdarzają się też różnorakie kremy a nawet cienie do powiek. Skutkuje to tym, że praktycznie każda z nas ma jakieś własne przepisy, patenty i domowe sposoby na urodę... Dlatego kiedy postanowiłam poszerzyć swoją wiedzę na temat domowych kosmetyków z chrzanu, to aż złapałam się za głowę! W internecie aż huczy od pomysłów na podobne specyfiki, aż ciężko się w tym wszystkim połapać. Specjalnie dla Was dałam jednak nura w te wszystkie informacje i wyłowiłam co ciekawsze kawałki :) Oprócz opisywanego we wcześniejszej notce chrzanowego mleczka do demakijażu, najczęściej stosowanym kosmetykiem z tego warzywa wydaje się być maseczka chrzanowa. Żeby ją wykonać, dodaj drobno starty chrzan do jogurtu naturalnego. Koniec produkcji :D Również i ten przepis okazał się niespecjalnie skomplikowany, prawda? :) Maseczkę chrzanową należy nakładać oczywiście na wcześniej dokładnie wyczyszczoną twarz, na której powinna leżeć około piętnastu do dwudziestu minut, co najmniej raz w tygodniu. Zamiast jogurtu możesz zastosować ocet winny (ze szczególnym wskazaniem na jabłkowy) lub zwykłe mleko, jednak to z jogurtem najłatwiej rozprowadza się maseczkę. Dość interesujący wydał mi się również tonik z chrzanu. Specyfik ten jest pierwszym krokiem na drodze do regeneracji skóry po tym, jak gruntownie została oczyszczona. Dodatkowo ma bardzo przydatne właściwości - zwalcza bakterie oraz działa grzybobójczo. Tak jak w przypadku pozostałych kosmetyków wykonanych z chrzanu, tak i ten jest niezwykle prosto przygotować - starty chrzan wystarczy wymieszać z białym winem i odcedzić.